Udział klasy I „a” w szkolnym projekcie e-Twinningowym „Krąg przyjaciół liczby Pi”
Uczniowie klasy I „a” wzięli udział w szkolnym projekcie „ Krąg przyjaciół liczby „pi”, którego koordynatorem jest pani Joanna Kania. Realizację zadania rozpoczęliśmy od wyjaśnienia co to jest liczba Pi, ponieważ uczniowie jak dotąd nie mieli z nią do czynienia. Chociaż wielu z nich zauważyło, że liczba Pi wisiała w naszej szkole w głównym holu i była bardzo dłuuuuga:)
Po krótkiej rozmowie na jej temat zaczęliśmy się zastanawiać, co możemy zrobić w ramach projektu. Mimo, że było mnóstwo ciekawych, intrygujących propozycji zadań, pierwszoklasiści nie wybrali żadnego z podanych i postanowili napisać opowiadanie. Przyszedł czas na wykonanie, który podzieliliśmy na etapy:
Efektem naszej pracy jest opowiadanie „ Pirat Piotr i jego pies Pupil”
Było to nasze pierwsze pisanie tekstu-tworzenie opowiadania, choć myślę, że nie ostatnie, ponieważ był to czas śmiechu, ciekawych pomysłów na przygody bohaterów a także czas na wyjaśnienie zachowań, kształtowanie postawy dobrego ucznia, dziecka, człowieka.
Poniżej opowiadanie:
Udział klasy I „a” w szkolnym projekcie e-Twinningowym
„Krąg przyjaciół liczby Pi”
Opowiadanie:
„Pirat Piotr i jego pies Pupil”
W miejscowości Piątki Wielkie mieszkał chłopiec o imieniu Piotruś, który często bawił się pistoletem i udawał pirata. W związku z tym zaczęto go nazywać Pirat Piotruś. Pewnego dnia otrzymał pieska, którego nazwał Pimpek. Piesek bardzo lubił pić wodę. Pimpek stał się pupilem Piotrusia. Spędzali ze sobą miło czas, bawili się, piszczeli z zachwytu nad pięknym niebem. Któregoś poranka pies Pimpek napił się picia z pianą. Piana puszczała kolorowe bąbelki, które zaciekawiły Piotrusia-Pirata. Chłopiec ze swoim pupilem wybrali się na spacer. Podczas drogi z pyszczka pieska wylatywały bąbelki, które unosiły się w powietrzu tworząc piękne bańki. Zmęczeni wędrowaniem postanowili się zrelaksować i zaczęli kopać piłkę. Pimpek chcąc podać piłeczkę Piotrusiowi przypadkiem wepchnął ją w piwonie. Szukając jej a w liściach zauważyli lśniący pierścionek. Okazało się, że był piękny i magiczny. Pirat Piotr wypowiedział życzenie- zaklęcie i po chwili znaleźli się w samolocie. Pilot zaproponował im podróż do Pizzy. Zaskoczeni usiedli w fotelach i rozpoczęli podróż. Po kilku godzinach lotu wysiedli z samolotu i udali się na zwiedzanie miasta-Pizzy. Na ryneczku Piotruś zjadł pierogi a swojemu pieskowi kupił piszczałkę. Pupil zapiszczał tak głośno, że przyleciała do nich papuga falista z pisakiem w dziobie. Wspólnie wybrali się do sklepu gdzie zakupili pistolet na wodę. Wydali wszystkie pieniądze, ale nadal mieli przy sobie magiczny pierścionek i pisak, który przyniosła papuga. Podczas spaceru po Pizzie, chłopiec postanowił strzelić do tarczy umieszczonej na drzwiach pierogarni. Huk pistoletu wystraszył papugę, która upuściła pisak który zaczął rysować krętą drogę. Droga zaprowadziła Piotrusia z pieskiem do lasu. Podczas gdy Pupil tropił kreta, papuga bawiła się rysując pisankę. Piotruś pisał patykiem po piasku gdy zauważył coś dziwnego. Okazało się, że narysowana pisanka „ożyła” i wykluł się z niej pisklak ubrany w piękną piżamę w paski. Czas mijał im szybko i wesoło. Zgłodnieli, więc Pirat Piotruś postanowił zorganizować piknik. Najedzeni zasnęli. Po kilku godzinach obudził ich głośny śpiew papugi, który wskazywał na nieszczęście.
Okazało się, że pisklak zniknął a na dodatek piesek drapał się za uchem. Piotrek sprawdziłi stwierdził, że to kleszcz. Długo zastanawiali się, co zrobić, ale nie mieli pieniędzyna weterynarza. Wyszli z lasu i przypomnieli sobie o magicznym pierścionku. Wypowiedzieli kolejne zaklęcie. Pojawili się w porcie gdzie czekał na nich kapitan, który zaprowadził ich na statek którym wrócili do Polski. Szybko opuścili statek, szukając pielęgniarki, aby wyjęła kleszcza. Pupil był bardzo dzielny, natomiast papuga zasłaniała oczy, kiedy pielęgniarka podawała pieskowi pigułkę. Po paru chwilach powrócili na statek gdzie czekał na nich kapitan z pieczenią. Najedzeni, zadowoleni zasnęli a kiedy Pirat Piotruś otworzył oczy okazało się, że jest w swoim pokoju i że był to piękny sen pełen przygód.
Wyrazy do opwiadania:
osoby |
Przedmioty |
Zwierzęta rośliny |
czynności |
inne |
pilot |
długopis |
Pies piwonia |
pije |
pięć |
Piotrek |
piekarnik |
pisklęta |
pisać |
piosenka |
chłopiec |
pisanka |
piesek |
piać |
piątek |
piec |
pisak |
pisklęta |
pić |
piątka |
pielęgniarka |
pistolet |
pingwin |
piec |
pieniądz |
kapitan |
piłka |
pisklaczek |
pisanie |
opieka |
pirat |
papier |
Pimpek |
piszczał |
kopiec |
Piotruś |
pierścionek |
pijawka |
kupili |
pismo |
|
piec |
|
napisać |
piwo |
|
piórnik |
|
wypili |
piżama |
|
pierogi |
|
śpi |
pieczeń |
|
pianino |
|
tropi |
piękny |
|
|
|
pijany |
piana |
Nie wszystko da się zrobić od razu, ale musimy robić to, co da się zrobić dzisiaj, z nadzieją na to, co może okazać się możliwe jutro
83-331 Przyjaźń
ul. Szkolna 2