Opcje widoku
Ikona powiększania tekstu
Powiększ tekst
Ikona pomniejszania tekstu
Pomniejsz tekst
Ikona zmiany kontrastu
Kontrast
Ikona podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Resetowanie ustawień
Reset

Projekt Krąg Przyjaciół Liczby Pi

Udział klasy I „a” w szkolnym  projekcie e-Twinningowym „Krąg przyjaciół liczby Pi”

        Uczniowie klasy I „a” wzięli udział w szkolnym projekcie „ Krąg przyjaciół liczby „pi”, którego koordynatorem jest pani Joanna Kania. Realizację zadania rozpoczęliśmy od wyjaśnienia co to jest liczba Pi, ponieważ uczniowie jak dotąd nie mieli z nią do czynienia. Chociaż wielu z nich zauważyło, że liczba Pi wisiała w naszej szkole w głównym holu i była bardzo dłuuuuga:)

Po krótkiej rozmowie na jej temat zaczęliśmy się zastanawiać, co możemy zrobić w ramach projektu. Mimo, że było mnóstwo ciekawych, intrygujących propozycji zadań, pierwszoklasiści nie wybrali żadnego z podanych i postanowili napisać opowiadanie. Przyszedł czas na wykonanie, który podzieliliśmy na etapy:

  • zadanie domowe- napisać wyrazy zawierające sylabę Pi, które stworzyły nam bazę do kreatywnego tworzenia,
  • praca wspólna- zapoznanie z wyrazami; ustalenie bohaterów i ich przygód;
  • zapisanie pomysłów - wypowiedzi Dzieci- tworzenie opowiadania;
  • ilustracje do tekstu- praca indywidualna Dzieci- gazetka klasowa;
  • korekta tekstu;
  • wydruk i rozdanie Dzieciom jako pamiątka Ich wspólnych działań.

Efektem naszej pracy jest opowiadaniePirat Piotr i jego pies Pupil”

        Było to nasze pierwsze pisanie tekstu-tworzenie opowiadania, choć myślę, że nie ostatnie, ponieważ był to czas śmiechu, ciekawych pomysłów na przygody bohaterów a także czas na wyjaśnienie zachowań, kształtowanie postawy dobrego ucznia, dziecka, człowieka.

Poniżej opowiadanie:

Udział klasy I „a” w szkolnym  projekcie e-Twinningowym

„Krąg przyjaciół liczby Pi

 

Opowiadanie:

Pirat Piotr i jego pies Pupil”

 

         W miejscowości Piątki Wielkie mieszkał chłopiec o imieniu Piotruś, który często bawił się pistoletem i udawał pirata. W związku z tym zaczęto go nazywać Pirat Piotruś. Pewnego dnia otrzymał pieska, którego nazwał Pimpek. Piesek  bardzo lubił pić wodę. Pimpek stał się pupilem Piotrusia. Spędzali ze sobą miło czas, bawili się, piszczeli z zachwytu nad pięknym niebem. Któregoś poranka pies Pimpek napił się picia z pianą. Piana puszczała kolorowe bąbelki, które zaciekawiły Piotrusia-Pirata. Chłopiec ze swoim pupilem wybrali się na spacer. Podczas drogi z pyszczka pieska wylatywały bąbelki, które unosiły się w powietrzu tworząc piękne bańki. Zmęczeni wędrowaniem postanowili się zrelaksować i zaczęli kopać piłkę. Pimpek chcąc podać piłeczkę Piotrusiowi przypadkiem wepchnął ją w piwonie. Szukając jej a w liściach zauważyli lśniący pierścionek. Okazało się, że był piękny  i magiczny. Pirat Piotr wypowiedział życzenie- zaklęcie i po chwili znaleźli się w samolocie. Pilot zaproponował im podróż do Pizzy. Zaskoczeni usiedli w fotelach i rozpoczęli podróż. Po kilku godzinach lotu wysiedli z samolotu i udali się na zwiedzanie miasta-Pizzy. Na  ryneczku Piotruś zjadł pierogi a swojemu pieskowi kupił piszczałkę. Pupil zapiszczał tak głośno, że przyleciała do nich papuga falista z pisakiem w dziobie. Wspólnie wybrali się do sklepu gdzie zakupili pistolet na wodę. Wydali wszystkie pieniądze, ale nadal mieli przy sobie magiczny pierścionek i pisak, który przyniosła papuga. Podczas spaceru po Pizzie, chłopiec postanowił strzelić do tarczy umieszczonej na drzwiach pierogarni. Huk pistoletu wystraszył papugę, która upuściła pisak który zaczął rysować krętą drogę. Droga zaprowadziła Piotrusia z pieskiem do lasu. Podczas gdy Pupil tropił kreta, papuga bawiła się rysując pisankę. Piotruś pisał patykiem po piasku gdy zauważył coś dziwnego. Okazało się, że narysowana pisanka „ożyła” i wykluł się z niej pisklak ubrany w piękną piżamę w paski. Czas mijał im szybko i wesoło. Zgłodnieli, więc Pirat Piotruś postanowił zorganizować piknik. Najedzeni zasnęli. Po kilku godzinach obudził ich głośny śpiew papugi, który wskazywał na nieszczęście.

         Okazało się, że pisklak zniknął a na dodatek piesek drapał się za uchem. Piotrek sprawdziłi stwierdził, że to kleszcz. Długo zastanawiali się, co zrobić, ale nie mieli pieniędzyna weterynarza. Wyszli z lasu i przypomnieli sobie o magicznym pierścionku. Wypowiedzieli kolejne zaklęcie. Pojawili się w porcie gdzie czekał na nich kapitan, który zaprowadził ich na statek którym wrócili do Polski. Szybko opuścili statek, szukając pielęgniarki, aby wyjęła kleszcza. Pupil był bardzo dzielny, natomiast papuga zasłaniała oczy, kiedy pielęgniarka podawała pieskowi pigułkę. Po paru chwilach powrócili na statek gdzie czekał na nich kapitan z pieczenią. Najedzeni, zadowoleni zasnęli a kiedy Pirat Piotruś otworzył oczy okazało się, że jest w swoim pokoju i że był to piękny sen pełen przygód.

 

Wyrazy do opwiadania:

osoby

Przedmioty

Zwierzęta           rośliny

czynności

inne

pilot

długopis

Pies                     piwonia

pije

pięć

Piotrek

piekarnik

pisklęta

pisać

piosenka

chłopiec

pisanka

piesek

piać

piątek

piec

pisak

pisklęta

pić

piątka

pielęgniarka

pistolet

pingwin

piec

pieniądz

kapitan

piłka

pisklaczek

pisanie

opieka

pirat

papier

Pimpek

piszczał

kopiec

Piotruś

pierścionek

pijawka

kupili

pismo

 

piec

 

napisać

piwo

 

piórnik

 

wypili

piżama

 

pierogi

 

śpi

pieczeń

 

pianino

 

tropi

piękny

 

 

 

pijany

piana

 

 

 

Data dodania: 2021-06-24 18:00:45
Data edycji: 2021-06-24 18:15:08
Ilość wyświetleń: 931
Motto

Nie wszystko da się zrobić od razu, ale musimy robić to, co da się zrobić dzisiaj, z nadzieją na to, co może okazać się możliwe jutro

Jan Paweł II

Nasi Partnerzy

Bądź z nami
aktualności i informacje
Biuletynu Informacji PublicznejElektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej
Biuletynu Informacji Publicznej
Elektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej